Kuchnia bardzo rodzinna
Jakiś czas temu miałam przyjemność przygotować projekt
kuchni dla rodziny, która – z racji tego, że dzieci już duże – bardzo
przyjemnie spędza czas razem gotując, pijąc wino, grając w planszówki i
śpiewając oczywiście ;). Potrzebowali więc dużo miejsca na blacie roboczym a
najlepiej – jeszcze więcej miejsca, żeby w czasie spotkań, miejsce na stole nie
było wykorzystywane w żaden „kuchenny” sposób. Dotychczas tę funkcję pełniła „mini-wyspa”,
jednak był to jej jedyny atut. Szeroka szafka stała w ciągu komunikacyjnym i po
prostu utrudniała swobodne przemieszczanie się pomiędzy kuchnią, stołem a
częścią wypoczynkową.
Tak wyglądała kuchnia przed:
Wnęka kuchenna swoimi
wymiarami (a przyłącze gazowe swoim umiejscowieniem) ograniczała możliwości
aranżacyjne, dlatego zaproponowałam małe rozciągnięcie tej przestrzeni: pojawił
się dodatkowy blat po lewej stronie od kuchenki a pod nim – pomocnik, który
jest używany w czasie rodzinnych spotkań. Znalazło się nawet miejsce na półkę z
ziołami!. Kredens zaplanowany na przyprostokątnej ścianie zamknie całą
kompozycję. Dzięki temu zabiegowi w kuchni mamy miejsce do pracy dla dwóch osób
a jednocześnie udało spełnić się marzenie inwestorów – wyspa w postaci pomocnika jest i służy w
razie potrzeby!
Na podłodze pojawiły się panele winylowe. Fronty wykonane z
lakierowanego mdfu, frezowane w ozdobną ramkę. Blat to nieoceniony Dąb Halifax!
Teraz kuchnia prezentuje się naprawdę zjawiskowo :) a co ważniejsze - użytkownicy są z niej bardzo zadowoleni!
Komentarze
Prześlij komentarz